Parada planet: niecodzienny spektakl kosmiczny w czerwcu
W dniach 3 i 4 czerwca, mieszkańcy półkuli północnej będą mieli wyjątkową okazję do obserwacji niezwykłego zjawiska astronomicznego – tzw. parady planet. W tym czasie na firmamencie jednocześnie ukaże się sześć spośród ośmiu planet, które tworzą nasz Układ Słoneczny – Merkury, Mars, Jowisz, Saturn, Uran i Neptun. Niemniej jednak, agencja NASA wyraźnie zaznacza, że nie wszystkie te planety będą widoczne gołym okiem. Kiedy więc najlepiej przyglądać się niebu?
Parada planet to moment, kiedy sześć planet naszego Układu Słonecznego układa się w jednej linii, którą możemy dostrzec z Ziemi. „Być może już słyszeliście o 'paradzie planet’, która ma miejsce 3 czerwca” – piszą przedstawiciele NASA na oficjalnym koncie NASASolarSystem na platformie X. „Jednak warto mieć na uwadze, że większość z nich będzie albo zbyt blisko wschodzącego Słońca, albo po prostu zbyt słabo widoczna”.
Zdaniem specjalistów z NASA oraz astronomów, ten okres nie będzie najodpowiedniejszym na obserwację parady wszystkich sześciu planet. Wynika to z faktu, że Uran, Merkury i Jowisz zostaną zasłonięte przez intensywne światło słoneczne i znajdą się zbyt blisko horyzontu. Tylko trzy planety będą widoczne gołym okiem.
„Będziecie w stanie dostrzec Marsa, Saturna i Jowisza” – mówi dr James O’Donoghue, astronom planetarny i pracownik naukowy Uniwersytetu w Reading w Wielkiej Brytanii. „Jeżeli posiadasz lornetkę i wiesz, gdzie skierować wzrok, prawdopodobnie zdołasz dostrzec Uran, ale nie ma sensu czekać do niemalże wschodu słońca – możesz to robić już wcześniej podczas nocy. Podsumowując, gołym okiem można dostrzec jedynie połowę planet występujących w tym układzie planetarnym”.
Kiedy najlepiej obserwować parady planet? Najbardziej optymalnym momentem na tego typu obserwacje mają być godziny poprzedzające wschód Słońca, czyli między 4 a 5 rano czasu polskiego. Zjawisko to będzie najbardziej widoczne dla mieszkańców półkuli północnej, na wschodnim i południowo-wschodnim niebie. Najprostsze do rozpoznania będą Mars i Saturn. Marsa zidentyfikować można po czerwonym odcieniu, natomiast Saturn będzie miał bardziej żółtawo-białe zabarwienie. W obserwacji mogą okazać się pomocne lornetki lub teleskopy, pod warunkiem, że warunki atmosferyczne będą sprzyjały tego typu działaniom.
Kolejna parada planet przewidziana jest na 29 czerwca tego samego roku. Wtedy w jednym szeregu ułożą się Saturn, Księżyc, Mars i Jowisz. Ponadto 28 sierpnia oraz 18 stycznia 2025 roku ponownie będziemy mieli możliwość obserwacji sześciu planet w paradzie. Co więcej, to zjawisko może okazać się bardziej widoczne niż to, które ma miejsce obecnie.