Niszczące pożary w Los Angeles: rosnący bilans ofiar i szacunkowe straty

Ogarnięte płomieniami hrabstwo Los Angeles od minionego wtorku zmaga się z tragicznymi skutkami pożarów. Służby medyczne działające na tym obszarze podają, że liczba śmiertelnych ofiar wzrosła do 16. Działania mające na celu stłumienie żywiołu komplikuje powracający z siłą wiatr. Wstępna ocena strat mówi o kwocie przekraczającej 100 miliardów dolarów.

Z informacji wynika, że ciała 11 osób zostały odkryte na terenach zdewastowanych przez „Eaton Fire” w okolicach miasta Altadena. Ponadto, dodatkowe 5 ofiar zgłoszono w związku z pożarem „Palisades Fire”, który nawiedził ekskluzywną dzielnicę Pacific Palisades.

Przedtem, władze lokalne podawały liczbę 13 ofiar śmiertelnych oraz 13 osób, które zostały zgłoszone jako zaginione. Teren pożaru jest systematycznie przeszukiwany przez specjalistyczne ekipy, które używają psów przeszkolonych do poszukiwań.

Decyzję o ewakuacji dotychczas otrzymało około 153 tysiące mieszkańców, a dodatkowe 166 tysięcy zostało ostrzeżonych o możliwości konieczności opuszczenia swoich domów. W związku ze złamaniem obowiązującej godziny policyjnej oraz podejrzeniem o szabrowanie, policja zatrzymała 22 osoby – taką informację podał szeryf hrabstwa, Robert Luna.

Wstępne dane od straży pożarnej wskazują na zniszczenie ponad 12 tysięcy budynków. Jak donosi portal „Los Angeles Times”, łączny obszar objęty pożarami wynosi 145 kilometrów kwadratowych.