Antena Wi-Fi zrób to sam: Efektywne i ekonomiczne rozwiązania dla problemów z zasięgiem
Słabości w układach antenowych routerów i małych urządzeń mobilnych często prowadzą do trudności z zasięgiem Wi-Fi, co jest nieodłącznym elementem naszej codziennej komunikacji. Zrozumienie, jak skonstruować własną antenę Wi-Fi, może być nie tylko ekonomicznym rozwiązaniem, ale również poprawić wydajność urządzenia. Przyjrzyjmy się bliżej tej stosunkowo prostej koncepcji.
Kiedy mówimy o antenie, długość i struktura jej konstrukcji są ściśle powiązane z częstotliwością działania układu radiowego. Każda fala radiowa o danej częstotliwości posiada określoną długość, która jest wyrażana równaniem λ [m] = c/f, gdzie λ to długość fali, c to prędkość światła, a f to częstotliwość. Na przykład, dla sygnału radiowego o częstotliwości 2,4 GHz, długość fali wynosi 12,5 cm. Na tej podstawie możemy wykorzystać odcinek drutu lub kabla o takiej długości do stworzenia anteny pełnofalowej. Istnieją też inne rodzaje anten, takie jak półfalowe i ćwierćfalowe.
Jeśli kiedykolwiek zaglądaliście do wnętrza laptopa, smartfona czy karty USB Wi-Fi, na pewno zauważyliście anteny. W przypadku laptopów są to zwykle trzy przewody umieszczone w ramce ekranu. W smartfonach sytuacja jest podobna, ale zazwyczaj znajduje się tam tylko jeden przewód montowany blisko zewnętrznej krawędzi. Dla mniejszych urządzeń, takich jak karta Wi-Fi, antena ma formę miedzianej ścieżki na płytce drukowanej.
Na rynku dostępne są również bardziej zaawansowane anteny panelowe i kierunkowe o znacznie większych rozmiarach i lepszych parametrach. Jeśli planujecie zakup anteny, pamiętajcie o dwóch kluczowych aspektach: im większa skuteczność anteny (parametr podany przez producenta), tym silniejszy będzie sygnał, a przy częstotliwościach 2,4 GHz i 5 GHz ważna jest długość przewodu łączącego urządzenie z anteną. Szukajcie wysokiej jakości 50-omowego przewodu koncentrycznego zakończonego gniazdami SMA o możliwie niskich stratnościach i dbajcie o to, aby był jak najkrótszy.