Apel Bidena o wsparcie dla Ukrainy i zrozumienie dla niepokoju Polski ze strony Johna Kirby’ego
Położenie geopolityczne Ukrainy wywołuje poważne zaniepokojenie wśród wielu liderów na świecie, w tym prezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe Bidena. Prezydent Biden wezwał amerykański Kongres do uwzględnienia jego wniosku o zwiększenie funduszy pomocowych dla Kijowa. Ostrzegł jednak, że jeśli Władimir Putin, prezydent Rosji, zdecyduje się na okupację Ukrainy, to jego plany ekspansji mogą nie zakończyć się tylko na tym kraju.
John Kirby, rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego, podkreślił zrozumienie ze strony Białego Domu dla niepokoju, jaki może dotyczyć Polski. Jego zdaniem, Putin, po ewentualnym przejęciu Ukrainy, może próbować poszerzyć swoje wpływy jeszcze bardziej. Wyraził też troskę o to, co może stać się kolejnym celem rosyjskiego przywódcy.
Biden wykorzystał swoją pozycję jako prezydent USA do przekonywania Republikanów w Izbie Reprezentantów do kompromisu. Republikanie domagają się zwiększenia funduszy na ochronę południowej granicy USA, a Biden oferuje im wsparcie w zamian za zgodę na zwiększenie pomocy dla Kijowa.
Prezydent USA przypomniał, że brak dodatkowej pomocy dla Ukrainy z ich strony może jedynie sprzyjać Putinowi. Wyraził swoje rozczarowanie postawą republikańskich członków Kongresu, którzy do tej pory nie byli skłonni do osiągnięcia porozumienia w sprawie udzielenia dodatkowego wsparcia Ukrainie.
Biden podkreślił, że rola Stanów Zjednoczonych w pomaganiu Ukrainie jest pod ścisłym nadzorem całego świata. Zasugerował, że reakcja innych krajów na kryzys ukraiński może być uzależniona od tego, jak USA wywiązują się ze swoich obowiązków. Według niego, finansowe wsparcie dla Kijowa nie może dłużej czekać, a odrzucenie wniosku przez Izba Reprezentantów byłoby „najlepszym prezentem dla Putina”.
Zachęcając Kongres do działania, Biden wezwał wszystkich do stanowczego poparcia wolności przed kolejnym głosowaniem nad funduszami dla Ukrainy.